W wakacyjne weekendy górskie schroniska zazwyczaj pękają w szwach. Rezerwacja noclegu z dnia na dzień praktycznie graniczy z cudem. Trochę łatwiej o wolnej miejsce, gdy w grę wchodzi nocleg np. z piątku na sobotę. Z tego właśnie powodu w tym tygodniu zaczęliśmy weekend o jeden dzień wcześniej. Na szlak wyruszyliśmy w piątek po pracy, a celem naszej wycieczki było zdobycie Baraniej Góry – drugiego pod względem wysokości szczytu Beskidu Śląskiego.
Pierwszego dnia do pokonania mieliśmy tylko krótki, 6-kilometrowy odcinek od wylotu doliny Czarnej Wisełki do schroniska Przysłop. Zmęczeni po trudach całego tygodnia cieszyliśmy się, że trasa ta nie jest zbyt wymagająca. Oznaczony czarnym kolorem szlak prowadzi bowiem łagodnie nachyloną, zamkniętą dla ruchu asfaltową drogą, wzdłuż koryta potoku Czarna Wisełka.
Następnego dnia rano, po nocy spędzonej w schronisku, ruszyliśmy czerwonym szlakiem na szczyt Baraniej Góry. Na szlaku zatrzęsienie jagód. Nie trzeba było nawet schodzić ze ścieżki, żeby najeść się do nieprzytomności. Największą frajdę sprawiło naszej córce zrywanie owoców prosto z krzaczków.
Na szczycie Baraniej Góry wdrapaliśmy się oczywiście na wieżę widokową. Pogoda wyjątkowo nam dopisała. Piękne widoki po prostu zapierały dech w piersiach.
Ze szczytu zeszliśmy w dół szlakiem niebieskim, wzdłuż Białej Wisełki. Szlak ten kończy się przy przystanku PKS Wisła Czarne Fojtula, tak więc ostatnie 2 km naszej trasy musieliśmy pokonać poboczem ul. Czarne. W ten sposób dotarliśmy z powrotem do wylotu doliny Czarnej Wisełki. Zatoczyliśmy koło i znaleźliśmy się na parkingu, gdzie poprzedniego dnia zostawiliśmy samochód.
Nie da się ukryć, że bardzo lubimy te nasze rodzinne wycieczki w góry. Piękne okoliczności przyrody sprawiają, że za każdym razem nabieramy apetytu na więcej – dokąd jedziemy w następny weekend?
INFORMACJE PRAKTYCZNE
- Parking w pobliżu wylotu doliny Czarnej Wisełki: cały dzień – 8 zł.
- Schronisko PTTK Przysłop: nocleg w dwuosobowym pokoju ze wspólną łazienką – 35 zł / os. + pościel – 8 zł / kpl.